Wciąż jestem pod wielkim wrażeniem jak wielu ludzi w Szkocji wędruje po górskich szlakach.
Mieszkamy w miejscu, gdzie rozpoczyna się kilkukilometrowa trasa przez wzgórza do sąsiedniej doliny. Nie jest to zbyt popularne turystycznie miejsce, ale każdego tygodnia dziesiątki ludzi wędrują tym szlakiem. Najczęściej starsi (60 – 80 lat), całe rodziny z małymi dziećmi oraz niepełnosprawni, a to ze względu na łatwość tej trasy, relatywnie łatwa – … 11 km i 220 metrów podejścia. Nic tylko pogratulować kondycji …
Oczywiście nic nie motywuje tak bardzo do wysiłku jak lista celów…. no i tu dzięki sir Thomasowi Munro mamy listę 283 szczytów, rozsianych na prawie całym terenie Highlandu. Corocznie tłum ludzi niezmordowanie wdrapujących się na te szczyty i właśnie to szaleństwo otrzymało nazwę – Munro-bagging
Od czasu ogłoszenia listy w 1891 roku, tysiące ludzi zdobyło już „koronę Szkocji”. Pierwszym, który wszedł na wszystkie 283 szczyty był Rev Robertson w 1901 roku. Do 1970 roku szczyty zdobyło 100 osób do 2000 roku 2308 osób a do 2010 roku 4493 osoby Oczywiście to tylko „oficjalne” dane -powołuję się tu na listę Scotish Mountainering Club gdzie każdy kto zdobył wszystkie Munro może się wpisać, by następnie na stronie internetowej Scotish Mountainering Club znaleźć swe nazwisko wśród innych wytrwałych zapaleńców.
Ale jakby tego było jeszcze mało, niektórzy powtórnie wchodzą na wszystkie szczyty albo dodatkowo wchodzą na inne (może i niższe ale…) szczyty np Logan Stewart odbył 10 pełnych rund Munros plus Tops ( jedna runda to około 510 szczytów – na przestrzeni lat mogło się to nieco zmieniać) Pierwsza runda w 1981r ostatnia w 1999r zaliczył również wszystkie Furths, Corbetts, Grahams i Donalds w sumie jakieś 5750 szczytów…. inni robią to w odmienny sposób np. Hamish Brown w 1973 roku odbył długi maraton wchodząc na wszystkie Munros a w 2010 Stephen Pyke ma zamiar zrobić swą rundę w … 40 dni….
Ale tak naprawdę chodzi tu o pretekst do poznania wspaniałych miejsc Szkocji i o to by rozkoszować się swobodą chodzenia po górach
To dla was wszystkich, którzy również marzycie o wejściu na wszystkie 283 Munros jak i dla was którzy po prostu chcecie pochodzić po Szkockich górach dedykuję dział Munro-bagging z informacjami które mogą się wam przydać