Bardzo chcemy by nasz polski wkład (choć powinniśmy raczej mówić wkład naszych dziadków i ich współczesnych) w czasie II Wojny Światowej był znany i doceniany na świecie.
Denerwuje nas Polaków niewiedza i ignorancja dotycząca tej sprawy.
Tylko czy czasem sami nie jesteśmy równie dużymi ignorantami?
Pojawia się ostatnio dość ciekawa inicjatywa firmowana przez Hurricane of Hearts, ma ona za zadanie przypomnieć udział i zwycięstwa polskich pilotów w słynnej Bitwie o Wielką Brytanię
Już chciałem podesłać link o tym wydarzeniu do jednego z mych Szkockich znajomych który nie tylko że interesuje się lotnictwem i jest szczerym fanem polskich lotników, to jeszcze uczy się języka polskiego!
Jednak coś mnie tknęło i przeczytałem polski tekst zamieszczony na tej stronie…
Po prostu mnie zatkało! Nie uwierzyłem własnym oczom!
Myślałem że po okresie wzmożonych dyskusji na temat różnicy między Anglią, Wielką Brytanią i Zjednoczonym Królestwie które krążyły po sieci w okresie szkockiego referendum niepodległościowego w 2014 roku temat ten jest już przez Polaków przerobiony!
(mój wpis na ten temat znajdziesz tutaj)
Nic bardziej mylnego!
Tekst który pojawił się na stronie https://www.facebook.com/events/1231313480212789/ jest po prostu szczytem niekompetencji i ignorancji (nazwę to tak delikatnie by nie urazić czyiś uszu)
Mam pytanie – kto odpowiada za ten tekst?
No dobrze ale o co tyle krzyku?
Cały tekst udostępniłem poniżej – a tutaj kilka kwiatków:
„…Znak ten jest symbolem polskich pilotów walczących w szeregach RAF-u w obronie granic naszego sojusznika – Anglii…”
Anglii???
I dalej
„…Jest to znakomity moment do tego, aby przypomnieć, iż bez Polaków, ich oddania, odwagi i poświęcenia Anglia, jaka znamy mogłaby nie istnieć…”
Jakie piękne zdanie. Prawda?
I jeszcze jedno:
„…76 lat temu Polacy przybyli do Anglii, ramię w ramię z Brytyjczykami walczyli w obronie Anglii i całej wolnej Europy…”
W angielskojęzycznej wersji tego tekstu zamiast „Anglia” pojawiło się słowo „Britain”
Drogi autorze tego tekstu (a może tylko tłumaczu tekstu z języka angielskiego) – Anglia to nie to samo co Wielka Brytania lub Zjednoczone Królestwo!
Nie można zamiennie używać tych nazw, jest to nie tylko błędne, ale również ( a może przede wszystkim krzywdzące dla wielu obywateli UK)
Jak mam pokazać taki tekst Szkotowi? Może autor zdecydowałby się pójść gdzieś do pubu w Glasgow i podyskutować o tym jak to polscy lotnicy walczyli o wolną Anglię?
A może łatwiej by było porozmawiać na podobne tematy z Walijczykiem?
Chcemy by doceniono Polski wkład w wojnę? Chcemy by traktowano nas poważnie?
Nauczmy się podstawowych zasad jak wygląda i jak działa ten kraj!
„Anglia” to nie to samo co „Wielka Brytania”!
I na koniec jeszcze jedno – Bitwa o Anglię
Wiem że to beznadziejna sprawa…
Jednak zawsze staram się zabrać głos w tej sprawie.
Wiem że w języku polskim utrwaliła się nazwa tej bitwy – „Bitwa o Anglię”
Jednak uważam że pomimo tego że używamy jakiejś nazwy od dawna nie znaczy to że przestaje ona być błędna.
Jeżeli pomimo tego co napisałem powyżej nie widzisz w tej nazwie niczego niewłaściwego to pozwolę sobie tutaj napisać jeszcze jeden argument:
Nazywając tę bitwę „Bitwą o Anglię” nie tylko okazujemy brak poszanowania uczuć milionów Brytyjczyków.
Okazujemy brak poszanowania dla … naszych polskich pilotów którzy uczestniczyli w tej bitwie!
Dlaczego?
Ponieważ umniejszając znaczenie bitwy – umniejszamy znaczenie zwycięzców!
To była Bitwa o Wielką Brytanię – całą Wielką Brytanię a nie tylko o Anglię.
Bitwa toczyła się nad terenem Anglii, Szkocji i Walii – to była Bitwa o całą Wielką Brytanię i Polacy pomogli obronić całą Wielką Brytanię!
Jeszcze raz chciałbym jasno powiedzieć – nie krytykuje tej inicjatywy, doceniam wkład i pracę dziesiątek i setek wolontariuszy –
ale nie mogę się zgodzić by była ona spaprana taką dawką ignorancji!
Muszę przyznać że bardzo podoba mi się plakat tego wydarzenia. Dobra robota!
zauważyliście że na samej górze napis głosi:
76 rocznica Bitwy o Wielką Brytanię
Szczerze dziękuję organizatorom i życzę im i sobie by jak najwięcej osób zainteresowało się tym wydarzeniem
Do czego zachęcam wszystkich czytających te słowa!
zapraszam do odwiedzenia strony Hurricane of Hearts oraz wydarzenia Szachownica Lotnicza symbolem przyjaźni polsko- brytyjskiej II
[youtube_sc url=”https://youtu.be/vMmj7fe6HP0″]
A oto pełny tekst jaki możemy znaleźć na stronie wydarzenia na Fb – https://www.facebook.com/events/1231313480212789/
Zbliżają się uroczystości z okazji 76 rocznicy Bitwy o Anglię, która połączyła żołnierzy polskich i brytyjskich w walce ze wspólnym hitlerowskim wrogiem. Powietrzna batalia pomiędzy Królewskimi Siłami Lotniczymi (RAF) i niemiecką Luftwaffe miała kluczowe znaczenie dla powodzenia dalszych działań wojennych przeciwko III Rzeszy. Nieocenione są zasługi naszych bohaterskich pilotów, którzy wsławili się wielką odwagą, zaangażowaniem oraz niezwykłą skutecznością w walce.
15 września to ważna data dla Polaków mieszkających w Wielkiej Brytanii. To moment, kiedy z dumą wspominamy naszych lotników.
Już drugi raz pojawia się możliwość aby ta dumę zamanifestować.
Od 10 września 2016 z inicjatywy stowarzyszenia Hurricane of Hearts (HoH) w polskich sklepach, zakładach usługowych i instytucjach będzie można znaleźć nalepki ze wzorem biało-czerwonej szachownicy. Znak ten jest symbolem polskich pilotów walczących w szeregach RAF-u w obronie granic naszego sojusznika – Anglii.
Przyklejając naklejkę w widocznym miejscu będziemy mieć możliwość oddania hołdu tym wspaniałym ludziom, którzy bezpośrednio wpłynęli na losy II Wojny Światowej, a także rozpoczęcia rozmowy o wspomnianych wydarzeniach.
Wiele się ostatnio mówi na temat imigracji w Wielkiej Brytanii, jej znaczeniu i wpływie na jakość życia na Wyspach. Jest to znakomity moment do tego, aby przypomnieć, iż bez Polaków, ich oddania, odwagi i poświęcenia Anglia, jaka znamy mogłaby nie istnieć. Przyklejając naklejkę stwarzamy sobie możliwość sprowokowania rozmowy o sprawach kluczowych dla naszej tu egzystencji. Żyjemy, pracujemy, płacimy podatki w tym kraju i chcemy, aby się on rozwijał i kwitł przy naszej pomocy. 76 lat temu Polacy przybyli do Anglii, ramię w ramię z Brytyjczykami walczyli w obronie Anglii i całej wolnej Europy aby stworzyć przyszłość, której częścią jesteśmy. Sprawmy, aby ta piękna historia miała możliwość zostać po raz kolejny przywołana i odpowiednio oceniona przez współczesnych.
To nie pierwsza tego typu inicjatywa londyńskiej organizacji Hurricane of Hearts. W październiku 2013 roku pamięć o polskich lotnikach została przywołana na meczu Polska-Anglia na Wembley poprzez gigantyczną sektorówkę ze znakiem biało-czerwonej lotniczej szachownicy. HoH od lat zajmuje się poprawieniem stosunków polsko-brytyjskich. Najnowszy projekt, w który zaangażowani są członkowie organizacji to film opowiadający historie naszych dzielnych lotników z Dywizjonu 303. Pierwszy raz naklejki drukowaliśmy w 2015 roku. Było ich 50tyś. W tym roku dzięki uprzejmości Motion Signs wydrukujemy ich aż 100 tyś.
Projekt stał się możliwy dzięki głównemu sponsorowi Motion Signs Ltd, z którym Hurricane of Hearts ma zaszczyt pracować od lat przy wielu akcjach.
Do projektu dołączyli:
i tu następuje długa lista organizacji…
Co ciekawe są tu np.
Związek Harcerstwa Polskiego w Edynburgu
Drużyna Harcerska 3 RDH „Nieprzemakalni” z Edynburga
Polska Szkoła w Glasgow
Salon Kultury Polskiej w Edynburgu
I nikomu nie przeszkadza wykluczenie Szkocji z „Bitwy o Anglię” ???