Cairnwell Pass to przełęcz pomiędzy Glen Shee i Braemar, tu znajduje się granica między Perthshire a Aberdeenshire.
To jedyna droga wiodąca do Braemar od strony południowej, niestety zimą dość często można się spotkać z zamkniętymi szlabanami – czasem zamyka się tą drogę na kilka godzin, czasem na kilka dni….
Jest to niezwykłe miejsce warte odwiedzenia z wielu powodów
Dla miłośników narciarstwa i zimowego szaleństwa będzie to Glenshee Ski Centre – największy w Szkocji ośrodek narciarski
Dla lubiących chodzić po górach Cairnwell Pass jest świetnym miejscem do wyjścia w góry. W pobliżu mamy kilka Munros, a jednym z nich jest
Cairnwell (933 m) który jest chyba najłatwiejszym do zdobycia szczytem Munros w Szkocji. ;-)
Wiele osób robi tutaj tzw. złotą 9 z Glenshee czyli:
Cairn of Claise(1064m), Carn a’Gheoidh(975m), Carn an Tuirc(1019m), Carn Aosda(917 m), Creag Leacach(987m), Glas Maol(1068 m)., The Cairnwell(933 m), Tolmount(958m), Tom Buidhe(957m)
Relację z takiej trasy znajdziecie na stronie walkhighlands.co.uk
No dobra to mamy już coś dla bardziej zaawansowanych – a teraz coś dla wszystkich:
Już sama droga którą jedziemy jest wyjątkowa:
odcinek A93 w Cairnwell Pass to najwyżej położona droga publiczna w całym Zjednoczonym Królestwie
Parking przy Ski Centre znajduje się na wysokości 670m n.p.m. a nachylenie drogi którą wjeżdżamy sięga 17%…
Gdy 10 lat temu po raz pierwszy wjeżdżaliśmy naszym starym fiacikiem tą trasą, to pod sam koniec czułem jak silnik na 3 zaczyna mi „zdychać” i już zanosiłem modły bym nie musiał przełączyć na 2… Gdy dotarliśmy (jakimś cudem) na szczyt stały tam już dwa samochody z otwartymi silnikami (jeden ciągnął przyczepę, drugi był takim samym 10-cio latkiem jak nasz fiat)…
Jednak teraz to nic w porównaniu z tym jak ta droga wyglądała 30 lat temu…
Zanim zbudowano nową prostą trasę, trzeba było się męczyć podjeżdżając całą serią serpentyn, gdzie nachylenie jezdni sięgało 33%
Taki właśnie był słynny zakręt o pięknej nazwie: Devil’s Elbow.
Pozostałość starej drogi wciąż można jeszcze zobaczyć w niektórych miejscach. Najłatwiej postawić samochód na parkingu (w połowie wysokości podjazdu) i przejść się na mały spacer podziwiając piękne widoki, pozostałość dawnej trasy i… zaporę przeciwczołgową z czasów IIwojny światowej…
A więc gdy będziecie jechać z południa w stronę Braemar lub w odwiedziny do Królowej do zamku Balmoral, nie przejeżdżajcie tak szybko przez Cairnwell Pass.
Zatrzymajcie się na moment, zobaczcie pozostałości Devil’s Elbow, pomyślcie że właśnie wjechaliście tak wysoko jak tylko można wjechać samochodem na publicznej drodze w Wielkiej Brytanii…
Zróbcie kilka fotek ;-)
a więc do zobaczenia na trasie !
co prawda filmik nie oddaje tego jak Cairnwell Pass naprawdę wygląda – ale lepsze to niż nic…
[youtube_sc url=”https://youtu.be/OrYyFyLfTZs”]