Rebus to serial na podstawie bestselerowej serii książek Iana Rankina z inspektorem policji z Edynburga w roli głównej.
Ale tak naprawdę to powstały dwa całkowicie różne seriale o tej samej nazwie –
W jednym z nich główną postać gra John Hannah w drugim Ken Stott.
Rebus nr1
John Hannah wcielił się w inspektora Rebusa w czterech odcinkach (dwie serie po dwa odcinki) które powstały w 2000 i 2001 roku.
Właśnie te odcinki oglądałem będąc jeszcze w Polsce.
Pamiętam że zrobiły na mnie piorunujące wrażenie. Ciężki klimat lat 80-tych, deszcz, szaro, buro i tylko od czasu do czasu widok niesamowicie pięknego (mimo wszystko) Edynburga.
Dobra akcja, świetne zdjęcia, ale przede wszystkim klimat…
No i oczywiście Hannah pokazał na co go stać!
Jego Rebus może nie jest do końca „książkowy”, ale zdecydowanie nie ma na co narzekać. Postać jest przemyślana – wielowarstwowa ale nie przekombinowana, ma głębię – ale nie jest to jakieś psychologiczne zadęcie z którym trudno wytrzymać…
Jednym słowem: piątka z plusem za aktorstwo!
Jak dla mnie jest to jeden z moich ulubionych – kultowych seriali.
1 seria – rok 2000
Black and Blue
The Hanging Garden
2 seria – rok 2001
Dead Souls
Mortal Causes
długość odcinka – 1.40h
Rebus nr2
Już po przyjeździe do Szkocji miałem okazję zobaczyć drugą część serii Rebus
Najpierw było głośno o samym pomyśle, o nowych aktorach, nowym pomyśle na serial. W radiu kilkakrotnie słuchałem rozmów na ten temat, jaki będzie ten „nowy” Rebus którego ma zagrać Ken Scott?
Ken Scott?… ale kto to jest?
Słuchałem radia i nie bardzo wiedziałem o jakim aktorze mowa…?
Serialu „The Vice” nigdy nie oglądałem, a o Hobbicie wtedy nikt jeszcze nie myślał…
Gdy w końcu obejrzałem pierwsze odcinki nowej serii, to jakoś tak… … kurcze, co oni z tym zrobili?
Gdzie jest ten klimat? Co się stało z Edynburgiem?
Wszystko to jakieś takie ładne, słoneczne, przyjemne i czyste… istna reklama turystyczna…
Takie były moje pierwsze wrażenia.
Jednak już drugi odcinek zaczął mi „wchodzić”. Ok, zdecydowanie nie jest to posępny Edynburg lat 80-tych. A i postać Inspektora zmieniła się diametralnie, ale… ale w sumie nie jest to wcale takie złe…
Tak prawdę powiedziawszy to Rebus według Scotta jest dużo bliższy książkowemu pierwowzorowi.
Jest więcej humoru w filmie, ale nie zrobili z tego komedii policyjnej.
Rebus jest inteligentny ale wredny, z poczuciem humoru ale dość specyficznym, no i przede wszystkim za nic ma sobie autorytety.
Po prostu „da się lubić”… ;-)
Fakt że Edynburg pokazany jest w dużo lepszym świetle … może to i dobrze ;-)
W końcu i miasto ma coś zarobić na tym filmie…
(a warto pamiętać że lata 2005-6 gdy kręcono serial były jednymi z najładniejszych lat w historii)
Tak więc po obejrzeniu całości stwierdziłem – jest OK
Może nie nie ma w nim tego czegoś by serial stał się kultowym, ale jest wystarczająco dobry by go z dużym zadowoleniem obejrzeć.
3 seria – rok 2006
The Falls
Fleshmarket Close
4 seria – rok 2006
The Black Book
A Question of Blood
Strip Jack
Let It Bleed
5 seria – rok 2007
Resurrection Men
The First Stone
The Naming of the Dead
Knots and Crosses
długość odcinka – 1.05h
oba seriale Rebus możesz kupić np. w sklepie Amazon –
[youtube_sc url=”https://youtu.be/9QdQ3F8gjI4″]
Rebus – Ken Scott
[youtube_sc url=”https://www.youtube.com/watch?v=zG_ilN8GR04″]
Rebus – John Hannah