Sacrifice
Sacrifice to kryminał z cyklu – trochę mistyki, sporo główkowania i zwrot akcji co każde 10 stron…
Z jednej strony, możliwe wyjaśnienie zagadki wpadło mi do głowy dość szybko – ale i tak do końca nie byłem pewny tego „Kto Zabił” i co chyba jeszcze ważniejsze którzy z bohaterów książki byli w to zamieszani…
No dobra ale od początku:
Młode małżeństwo, przybywa na Szetlandy ponieważ właśnie tutaj mają szansę na szczęśliwe i dostatnie życie.
Dla Tory Hamilton, młodej lekarki jest to pierwsze spotkanie z Szetlandami. Zycie na małych, odizolowanych wyspach na północy to kompletna nowość i niewiadoma.
Z mężem to inna historia. Tutaj się urodził, tu mieszkają jego rodzice i zna prawe każdego mieszkańca tych wysp.
Tylko że nie wiadomo dlaczego od ponad 20 lat nie pojawił się na Szetlandach, nawet na urodziny swego ojca…
Ona dostała świetną pracę w miejscowym szpitalu.
On intratną posadę w biznesie…
Nowy dom, nowa praca, nowe miejsce – wygląda wręcz idyllicznie…
Jednak nie wszystko układa się po myśli młodych małżonków…
Wszystko zaczyna się w momencie gdy Tora Hamilton przez przypadek odkopuje zwłoki kobiety pochowane na jej posesji.
Ponieważ torf w którym było zakopane ciało ma niezwykłe właściwości konserwujące zwłoki, nie wiadomo czy mamy do czynienia z morderstwem sprzed dwóch, czy może sprzed dwóchset lat.
Jednak od tego momentu życie naszej bohaterki zaczyna płynąć w zupełnie innym rytmie…
ile mamy Szetlandów w Sacrifice?
Sharon Bolton jest znaną i cenioną pisarką kryminałów w Wielkiej Brytanii. Jej psychologiczne thrillery i kryminały wydano ze sporym sukcesem w 16 krajach świata.
Jednak… Sharon jest angielką, jej najbardziej znaną serią książek jest seria z londyńską policjantką Lacey Flint.
Co do Szetlandów… no cóż… zrobiła rozeznanie, przyjechała odwiedzić wyspy, pobyła tam chwilę i tyle…
Sharon nie mieszkała, nawet nigdy dłużej nie była na Szetlandach.
A więc nie ma szansy byśmy dostali to, co potrafi przekazać Peter May o wyspie Lewis, czy Ann Cleeves o Szetlandach.
Ale, ale naprawdę nie jest źle!
Szetlandy są zauważalne w tej książce – co więcej grają tu dość dużą rolę.
Oczywiście Ci którzy mieszkają na Szetlandach pewnie znajdą jakieś nieścisłości, ale nie jest to jakoś bardzo widoczne.
(mówię tutaj o geografii, bo to co dzieje się między ludźmi jest ściśle podyktowane intrygą książki)
…
jako kryminał – książkę czytało mi się naprawdę dobrze –
Nic dziwnego że Sacrifice został okrzyknięty najlepszym debiutem literackim przez czytelników Amazon.co.uk i był nominowany do International Thriller Writers’ Best First Novel. To naprawdę całkiem dobry kawałek kryminału.
Jako książka „ze Szkocją w tle” również się broni.
Mamy tu sporą zawartość „Szkocji w Szkocji” i przecież o to chodzi!
Jak dla mnie – książka na pewno warta przeczytania!
W 2016 roku pojawił się w kinach film Sacrifice z Radha Mitchell w roli głównej
ale o filmie napiszę następnym razem…
Tytuł – Sacrifice
Autor – Sharon Bolton
Tytuł oryginału – Sacrifice
Przekład – Małgorzata Stefaniuk
Wydawnictwo – Amber
Wydane w Polsce – 24 listopada 2016
wersja na czytniki – tak
207 x 134 mm
Liczba stron – 352
ISBN – 978-83-241-6150-8