Shortbred to jedno z najbardziej popularnych ciastek w Szkocji.
Delikatne, kruche, idealne do popołudniowej kawy lub herbaty.
Dawniej były tradycyjnym deserem w czasie świąt Bożego Narodzenia i Nowego Roku – dziś jest to ciastko jedzone na co dzień.
Mówi się o nich jako o “klejnocie w koronie szkockiego piekarnictwa”
Ich historia sięga XII wieku, a “na salony” wprowadziła je królowa Maria Stuart. Według legendy królowa Maria bardzo lubiła jeden z rodzajów tego ciastka – tzw. petticoat tails (czyli “haleczka” ? ) jest to shortbred w kształcie małych klinów z dodatkiem kminku…
Podawano je na dworze królewskim w okresie Świąt Bożego Narodzenia aż do Nocy Trzech Króli (Twelfth Night). Właśnie w tym dniu podawano na stół specjalnie przygotowany Shortbred: wypieczony w kształcie okrągłego placka, pocięty w trójkątne kliny.
Tradycyjna receptura Shortbred to: 1 część cukru, 2 części masła i 3 części mąki owsianej.
Dziś jednak często używa się mąki pszennej, oraz wzbogaca przepis o różne dodatki np: wiórki kokosowe, lub migdałowe.
Ciastka piecze się najczęściej jako – duże prostokątne paluszki , małe okrągłe placki, oraz trójkąty (kliny).
Na początek najprostsza wersja – taki szkocki minimalizm…
Shortbred – wersja simple
Co potrzebujemy:
200g mąki
100g masła
50g cukru pudru
– zmieszaj mąkę z cukrem
– dodaj miękkie masło i utrzyj jednolitą masę
ciasto powinno mieć konsystencję jednolitej, łatwej w kształtowaniu ale niezbyt miękkiej masy. Jeżeli jest zbyt lepkie dodaj nieco mąki.
– rozwałkuj na grubość 0,5 cm
formuj/wytnij ciastka przy pomocy foremek, lub uformuj okrągły/prostokątny placek. Ostrym nożem, wcześniej zanurzonym w gorącej wodzie możesz wyciąć kształt ciastek.
ewentualnie można pociąć je zaraz po upieczeniu.
– przełóż ciasto na blachę
– piecz 30-40 minut w temp. 180C (aż nabierze jasno-złocisty kolor)
– jeżeli nie zrobiłeś tego przed pieczeniem to teraz zanim ciasto wystygnie – potnij je np. w paluszki – 1 x 2,5 cm.
Podawaj na zimno, najlepiej do czarnej herbaty.
Shortbred doskonale nadają się do przechowania przez długi czas, najlepiej zamknąć je w metalowym pudełku i odstawić gdzieś w chłodne miejsce.
Smacznego! ;-)